W 2025 roku obchodzić będziemy stulecie istnienia kaliskiego KKS-u. W jubileuszowym roku zarząd spółki KKS 1925 Kalisz ma jasne cele: ustabilizowanie sytuacji finansowej, zbudowanie mocnych podstaw organizacyjnych, a w dalszej konsekwencji podjęcie walki o ambitne cele sportowe. Wbrew głosom, jakie pojawiły się w przestrzeni publicznej, nowy znak graficzny klubu nie oznacza zmiany tradycyjnego herbu.
Grupa Antczak wspiera klub finansowo od 2013 roku, od zeszłego roku jest jego jedynym właścicielem. W ciągu tych kilkunastu lat zainwestowaliśmy w rozwój klubu oraz w niezbędną infrastrukturę sportową kwotę kilku milionów złotych. Nie ukrywam, że sytuacja finansowa klubu pozostaje wyzwaniem. W drugiej rundzie sezonu 23/24 podjęliśmy decyzję o zmianach personalnych w strukturach zarządczych klubu w celu ustabilizowania sytuacji finansowej spółki oraz wdrożenia długoterminowego planu działania. Te decyzje przynoszą dziś pierwsze efekty, ale przed nami jeszcze sporo pracy.
Marcin Antczak
Znany wszystkim herb KKS-u nie jest i nigdy nie był naszą własnością. Na krótko przed przekazaniem sekcji piłki nożnej do naszej spółki został on zastrzeżony przez Stowarzyszenie KKS Włókniarz, które pozostaje jego jedynym właścicielem. Po niedawnych zmianach w strukturach zarządczych klubu i po dogłębnej analizie prawnej uznaliśmy, że nie możemy ryzykować odpowiedzialności finansowej, jaka mogłaby się wiązać z dalszym używaniem znaku KKS Włókniarz.
Marcin Antczak
Docierają też do nas informacje o zamiarze spieniężeniu praw do używania znaku Stowarzyszenia KKS Włókniarz. Stąd decyzja o stworzeniu własnego znaku, odpowiadającego na aktualne potrzeby graficzne i promocyjne, a jednocześnie nawiązującego do stylu i kolorystyki herbu. Powstało więc dodatkowe logo, bo sam herb, utrwalony w stuletniej historii klubu, pozostaje bez zmian.
Marcin Antczak
Kalisz to miasto w którym się wychowałem, w którym mieszkam i które kocham. Aby osiągnąć sukces, potrzebujemy spokoju, mądrych decyzji i wsparcia.
Marcin Antczak
